Wiadomości
przyjaznyzabrzeg.pl
Trudno sobie wymarzyć lepszą pogodę na rajd rowerowy. W sobotę 9 września było ciepło i słonecznie a na stadion LKS Sokół Zabrzeg o godz. 10:00 zgłosili się punktualnie wszyscy chętni. Sołtys Andrzej Puskarczyk na starcie życzył wszystkim dobrej pogody, szczęśliwego powrotu na metę i miłej atmosfery. Tym razem peleton cyklistów pod wodzą komandora Stanisława Zbijowskiego, udał się trasą przez wał Zalewu Goczałkowickiego i dalej polnymi drogami nad jezioro do Łąki. Tu można było wypocząć, pospacerować nad brzegiem jeziora oraz uzupełnić stracone kalorie w pobliskim barze. W drodze powrotnej peleton rajdowców zatrzymał się przy zabytkowym kościele w Łące, a krótką historię tej miejscowości i kościoła opowiedział uczestnikom rajdu, Jacek Tomaszczyk.
Po powrocie do Zabrzega na rowerzystów czekała już kiełbasa z rożna, na stołach leżały pyszne ciasta upieczone przez panie z koła wiejskich gospodyń.
Czekały też nagrody i upominki które wcześniej zakupił Skarbnik OSP druh Marian Szłapa. Po rozdaniu nagród przewidzianych w regulaminie uczestnicy rajdu z uśmiechem na twarzy, mieli możliwość pośpiewania biesiadnych piosenek przy akompaniamencie kapeli Romana Całujka, zaproszonej na to spotkanie przez przewodniczącą KGW Wiolettę Borkowską. Były śpiewniki a pani przewodnicząca osobiście zachęcała do wspólnego śpiewu.
Organizatorem Zabrzeskiego Rajdu Rowerowego pod hasłem: "Rowerem po zdrowie" był zarząd OSP Zabrzeg oraz Rada Sołecka. Nagrody dla uczestników rajdu ufundowało Stowarzyszenie Przyjazny Zabrzeg i Koło Gospodyń Wiejskich.
Trzeba podkreślić dobrą współpracę zabrzeskich organizacji, osobiste zaangażowanie ich szefów, Przewodniczącej Wioletty Borkowskiej, Prezesa Jacka Cieciaka, Prezesa Tomasza Londzina. Pomoc i poświęcenie własnego czasu dla innych jest bezcenne za co w imieniu wszystkich uczestników zabrzeskich rajdów - dziękuję!


tekst i zdjęcia: Jacek Tomaszczyk